Nie będę się dzisiaj bardzo rozpisywał. Brakuje mi czasu (znów wyjazd na delegację) i weny (tak czasem bywa). Chcę jednak zwrócić waszą uwagę na pewne rzeczy w popkulturze.
Otóż, mamy już 2020 r. Nowy rok, nowy ja, a przede wszystkim nowe filmy i seriale. Ten rok zdecydowanie nie zapowiada się pod tym względem aż tak dobrze jak poprzedni. Są produkcje, na które rzeczywiście choć trochę czekam, jak "Diuna" Denisa Villeneuve'a, "The New Mutants", czyli horror Foxa o mutantach, "No Time to Die", które może rzeczywiście będzie ostatnim filmem z Danielem Craigiem w roli Jamesa Bonda, "Birds of prey" o Harley Quinn, "Tenet" Christophera Nolana, "Psy 3" , "Eternals", które może bardzo mocno różnić się od dotychczasowych filmów MCU. Są także inne, ale niemal nic z tego nie jest wielce ekscytujące. Trochę słabo.
Zamiast wybiegać więc niemal rok w przyszłość, może warto skupić się na trwającym już miesiącu. Mamy już prawie połowę stycznia, ale czekają nas jeszcze dobre rzeczy. Ja pragnę zwrócić waszą uwagę na trzy, które dostarczy Pan Netflix.
Plakaty oczywiście ze strony Netflixa.
Po pierwsze, Chilling adventures of Sabrina. Już 24 stycznia na największej platformie streamingowej pojawi się trzeci sezon tego serialu. Wiem, że części z Was może on nie odpowiadać. ale mnie i moją żonę dotychczasowe dwa mocno wciągnęły. Ten serial to teen drama ze sporą dawką kiczu, ale też z nieco mroczniejszymi elementami. Postacie są dobrze zarysowane i mierzą się z realnymi problemami (no, w większości), a sam serial jest po prostu zabawny, intrygujący i bardzo przyjemny w odbiorze.
To, o jakiej stylistyce mówimy, może Wam nakreślić zapowiedź trzeciego sezonu stworzona jako przebojowy teledysk, który możecie znaleźć pod TYM LINKIEM.
Po drugie, Bojack Horseman. Od 31 stycznia na Netfliksie można będzie znaleźć drugą połowę szóstego sezonu tego znakomitego serialu animowanego. Będzie to najprawdopodobniej domknięcie opowieści o podstarzałym koniu-celebrycie, który ma dużo więcej problemów niż przyjaciół i w zasadzie każda jego próba odbicia się od dna spełza na niczym. Sam serial jest wielkim hitem i niemal na pewno już o nim słyszeliście. Jeśli oglądaliście wcześniejsze odcinki, to zapewne nie trzeba Was namawiać do sięgnięcia po finałowe. Jeśli natomiast jeszcze nie śledziliście przygód Bojacka Horsemana, to być może do 31 stycznia zdążycie nadrobić. Warto!
Wreszcie po trzecie, Uncut gems. To film de facto z 2019 r., ale zdaje się, że w Polsce nie można go było zobaczyć w kinach, może tylko na niektórych festiwalach. 31 stycznia pojawi się na Netfliksie i to jest chyba w moim osobistym rankingu najbardziej ekscytująca pozycja z tutaj wymienianych. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że to dramat czy film kryminalny, w którym Adam Sandler, znany głównie z głupawych komedii, wciela się w główną rolę, nowojorskiego jubilera zmuszonego do podjęcia ryzykownych decyzji. Co więcej, podobno jest w tym rewelacyjny. Mało? Wszystko wskazuje na to, że ten film po prostu wygląda obłędnie. Spójrzcie na zwiastun:
Mało? To może przekona Was to, że na portalu metacritic.com średnia ocen przyznanych filmowi przez profesjonalnych krytyków to "90"? To świadczy o tym, że zdecydowana większość ludzi, którzy ocenianiem filmów zajmują się na codzień, uważa, że Uncut gems jest świetne.
Jeszcze mało? To nie wiem już, czym Was przekonać. Ja w każdym razie jestem niemiłosiernie podekscytowany.
To tyle. Zostawiam Was z jednym z moich ulubionych utworów w ogóle, a przy okazji wykorzystanym w jednym z odcinków Bojacka Horsemana. Posłuchajcie:
Trzymajcie się! Dobrego dnia, tygodnia i miesiąca. Dobrego oglądania!
ENG:
I will not write much today. I lack time (delegation again) and inspiration (sometimes it happens). However, I want to draw your attention to some things in pop culture.
Well, we already have 2020. New year, new me, and above all new movies and series. This year is definitely not going to be as good as the previous one. There are productions that I'm waiting for at least a bit, like Denis Villeneuve's "Dune", "The New Mutants" - Fox's horror about mutants, "No Time to Die", which may actually be the last film with Daniel Craig as James Bond, "Birds of prey" about Harley Quinn, "Tenet" by Christopher Nolan, "Dogs 3" (third part of classical polish action movie), "Eternals", which can be very different from previous MCU movies. There are also others, but almost none of this is very exciting. That's a pity.
So instead of looking almost a year ahead, it may be worth focusing on an ongoing month. We have almost half of January, but we are still waiting for some good things. I would like to draw your attention to three that Mr. Netflix will provide.
First, Chilling adventures of Sabrina. On January 24, the third season of this series will appear on the largest streaming platform. I know that some of you may not like it, but both my wife and I have really enjoyed it. This series is a teen drama with a large dose of kitsch, but also with slightly darker elements. The characters are well outlined and face real problems (well, most of the time), and the show itself is simply funny, intriguing and very pleasant to watch.
The example of the style we are talking about can be seen in the announcement of the third season created as a hit music video which you can find at THIS LINK.
Secondly, Bojack Horseman. From January 31, Netflix will feature the second half of the sixth season of this amazing animated series. This will most likely close the story of an aging celebrity horse who has many more problems than friends, and basically his every attempt to bounce back from the bottom comes to nothing. The show itself is a huge hit and you've almost certainly heard of it. If you've watched earlier episodes, then you probably don't need to be persuaded to reach for the final ones. However, if you have not yet followed the adventures of Bojack Horseman, then you may be able to catch up by January 31. Well worth it!
Finally, thirdly, Uncut gems. Actually this is a film from 2019, but it seems that it could not be seen in cinemas in Poland, maybe only at some festivals. On January 31 it will appear on Netflix and this is probably in my personal ranking the most exciting item listed here. Why? First of all, because it is a drama or a criminal movie in which Adam Sandler, known mainly from silly comedies, plays the main role of a New York jeweler forced to make risky decisions. What's more, apparently he is sensational in it. Not enough? Everything seems to indicate that this movie just looks incredibly. Just look at the trailer - you can find it above.
Not enough? So maybe you let me convince you with the fact that on metacritic.com the average rating of the film by professional critics is "90"? This shows that the vast majority of people who evaluate movies on a daily basis think that Uncut gems is great.
Not enough yet? I don't know how to convince you anymore. In any case, I am mercilessly excited.
That's it. I leave you with one of my favorite songs in general and also used in one of Bojack Horseman's episodes. You can find it above.
Take care! Have a good day, week and month. Good watching!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz